Z pomocą platformy paralaktycznej wykonałem pierwsze, próbne zdjęcia obiektów DS w ognisku głównym teleskopu. Sprzęt użyty do tego celu to oczywiście platforma, teleskop Synta 200/1200 dobson z napędem w obu osiach oraz kamera Vesta LX (modyfikowana dla długich ekspozycji). Zdjęcia wykonane zostały wieczorem, 25.05.2005r. około północy a więc tuż po pełni Księżyca (Księżyc nisko na na wschodnim horyzoncie) dodatkowo w obecności silnego zaświetlenia nieba reflektorami oświetlającymi wieżę pobliskiego kościoła). Platforma została ustawiona jak to opisałem na poprzedniej stronie ale z nieco większą starannością niż do tej pory bo wykonałem około 10 iteracji korygujących ale ponieważ zaczynam nabierać w tym wprawy to nie zajęło mi to więcej niż 5 minut. Przy dokladnym ustawieniu obiektu w polu widzenia kamery bardzo pomocny jest napęd w obu osiach teleskopu. Niestety, najsłabszym elementem systemu było ustawienie ostrości zdjęć więc w tym elemencie pracy kryją się zapewne jakieś rezerwy. Następną sesję obsługiwał już będzie zdalnie sterowany motofocuser.
Zdjęcia wykonywane były w trybie long_exposure w programie K3CCD. Pierwsze ze zdjęć to M3 wykonane jako złożenie 9 klatek naświetlanych w czasie 10sek. każda. Wykonane na materiale zdjęciowym operacje to: odjęcie dark_frame, sumowanie oraz regulacja ustawieniami histogramu oraz sharp_mask.
Drugie zdjęcie to M57 złożone z 18 klatek o długości 30 sek. każda. Obróbka także w programie K3CCD. Wykonane operacje to odjęcie dark_frame, sumowanie oraz regulacja ustawieniami histogramu oraz sharp_mask.
Oba zdjęcia mają w przybliżeniu to samo pole ok. 7.5x6.5 dla M3 i 8x5.5 dla M57 min. łuku.
W podanych niżej linkach znajduje się materiał źródłowy z sesji zdjęciowej (zdjęcia obiektu, dark_frame oraz pliki .bmp po mojej obróbce), więc każdy chętny może spróbować swoich sił na tym materiale. Moje doświadczenie w obróbce zdjęć jest minimalne więc pewnie udałoby się z wykonanych zdjęć 'wycisnąć' nieco więcej. Obserwując poszczególne klatki materiału źródłowego można zaobserwować dryft krótko i długookresowy platformy. Można powiedzieć, że uzyteczna jest co druga klatka z materiału źródłowego. Pozostałe są na tyle nieostre, że nie mogą być użyte. Nieostrość zdjęć jest efektem złożenia dryftu mechanizmu napędowego oraz drgań budynku. Konstrukcja dachu z jakiego robię zdjęcia jest drewniana z silną tendencją do drgań a cały budynek stoi na tzw. kurzawce co powoduje, że nawet przejeżdźające obok samochody wprowadzają go w zauważalne drgania. Na razie nie potrafię powiedzieć, który z efektów jest przeważający: drgania budynku czy dryft mechanizmu napędowego.
Kolejne zjęcia wykonałem w nocy z 28 na 29 maja. Warunki obserwacji były średnie, temperatura ponad 20 stopni, silne falowanie powietrza znad sąsiednich budynków i tradycyjnie zaświetlenie nieba przez reflektory oświetlające pobliski koścół.Zdjęcia wykonane za pomocą teleskopu Synta 200/1200 z soczewką barlowa x4 (wypadkowa ogniskowa 4.8m) na platformie paralaktycznej ze sterowaniem w obu osiach (sterowanie używane wyłącznie do korekty położenia teleskopu) oraz kamery Vesta przebudowanej na długie ekspozycje. Materiał złożony jest z ok. 40 klatek w każdym przypadku.
Zdjęcia Jowisza zrobione są w mało korzystnym położeniu planety (ok. 25 stopni nad horyzontem). Wykonując zdjęcia planety uczyłem się też obróbki uzyskanego materiału w programie K3CCD. Pierwsze zdjęcie pokazuje Jowisza po pierwszych próbach opracowania materiału gdzieJowisz ma rozmiar naturalny wynikający wprost z naświetlania, drugie zdjęcie to Jowisz udoskonalony w procesie nauki obróbki pozyskanego materiału i powiększony 2 krotnie. Wyraźnie widoczny cień jednego z księżycy Jowisza na jego tarczy.
Po drodze były kolejne zdjęcia : zdjęcie_2, zdjęcie_3, zdjęcie_4, zdjęcie_5, zdjęcie_6, zdjęcie nr 7.
Mars wykonany 25-10-2005r. podczas sesji na platformie u Freberta z jego teleskopem Synta 200/1200 i moją modyfikowaną kamerą Vesta. Warunki obserwacji były przeciętne, Mars o godzinie 23 a więc dość nisko jeszcze a w dodatku filmowany przez gałęzie drzewa okolicznego ogródka. Zdjęcie wykonane z soczewką barlowa 4 razy co daje wypadkową ogniskową ok. 4.8m !.
Zdjęcie złożone jest z ok. 50 klatek. Dość skąpa ilość materiału wynika z faktu, że większość czasu poświęciliśmy na wcelowanie teleskopem w obiekt. Niemodyfikowany teleskop Synta 200/1200 ma , co zrozumiałe, dość duże opory ruchu jak dla wymaganej dla fotografii precyzji i dlatego największym kłopotem było wcelowanie obiektu w środek pola widzenia kamery . Platforma ustawiona była dość szybko, bez dbałości o doklądność ale i tak obiekt przebywał w polu widzenia kamery od kilkudziesięciu sekund nawet do 2,3 minut a więc wystrczająco długo do nakręcenia większej ilości materiału. Ograbniczała nas mała ilość miejsca na dysku, brudny barlowe (na części zdjęć widać czarne plamy z soczewki) a także prawdopodobnie niedoskonałe wyostrzenie obrazu.
Zdjęcie jest obrabiane w programie K3CCD i dwukrotnie powiększone. Korekta polegała na użyciu histogramu oraz unsharp mask.
